niedziela, 22 marca 2015

Niedziela dla włosów: parafina, burak i mleko

Nie, nie wycisnęłam soku z buraka i nie nałożyłam na włosy, nie chcę zmieniać ich koloru :) Tym razem główną rolę w moim spa niedzielnym(które tym razem wyjątkowo odbyło się w sobotę) grała, oprócz oleju na parafinie i maski z proteinami mlecznymi, betaina z buraka cukrowego, półprodukt jaki już trochę temu nabyłam przy okazji internetowych zakupów, a który trochę mi się gdzieś zawieruszył i zapomniał.
Rano włosy spryskałam mgiełką aloesową z dodatkiem betainy i nałożyłam na nie olej Amla Jasmine pomieszany z olejem awokado. Potrzymałam ok. 2 godziny i zmyłam, po czym na włosy nałożyłam maseczkę powstałą z wymieszania widocznej na zdjęciu maski z proteinami mlecznymi z Amlą, betainą oraz odrobiną miodu i żelu aloesowego dla lepszego nawilżenia. Całość trzymałam około godziny po czym spłukałam, włosy zabezpieczyłam serum.
Włosy z lampą i bez:
Włosy były gładkie, ale nie tak miękkie w dotyku jak zazwyczaj. Parafina w olejach daje u mnie taki rezultat nieco sztywnych, prostych włosów - od czasu do czasu może być. Końcówki mogłyby być bardziej dociążone, ale chyba póki ich nie podetnę to nie mam co liczyć na ujarzmienie ich, przynajmniej nie na takie jakbym chciała.

12 komentarzy:

  1. Śmiało podcinaj! Moje włosy lubią parafinę, ale w maleńkich ilościach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje parafinę lubią.
    Wyszło ślicznie. :) po podcięciu końce będą idealne i takie ostre, uwielbiam ten efekt. :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglądają na miękkie i puszyste :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym podcięła końce. Chociaż ja ostatnio ciągle bym chciała swoje podciąć (im dłuższy mam naturalny odrost tym szybciej chcę się pozbyć rozjaśnianej części :D).

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja bym podcięła tak z 5-6 cm :) Sama tak niedługo zrobię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę za dużo, ja myślę raczej o 2-3 :)

      Usuń
  6. U mnie z parafina roznie bywa ;) Z tym podcinaniem, to ciezka sprawa ;( Wloski na zdjeciach prezentuja sie bardzo delikatnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcia pokazują że masz bardzo ładne włosy ale zgadzam się z przed mówczyniami że przydało by się obciać końce ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem :) Musze się tylko wybrać do fryzjera, a przed świętami może być ciężko o wolne miejsca :/

      Usuń
  8. Włosy masz śliczne, a lekkie podcieńcie końcówek na pewno pomoże w ich ujarzmieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja radzę obciąć wszystkie zniszczone końcówki, ponieważ Twoje włosy tracą na atrakcyjności. 5 cm to minimum

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...