Kolejny produkt od BC który używam od jakiegoś czasu i który warto zaprezentować. Scruby tej firmy to jedne z ich najpopularniejszych ich produktów, patrząc na ilość recenzji. Ja dorzucam swoje trzy grosze w tym wpisie, zapraszam!
Scrubology to tylko jeden z kilku wariantów peeling Bomb Cosmetics. Ja używam go raz w tygodniu, podczas spa w wannie. W tej formie jest ot najwygodniejsze i pozwala naprawdę cieszyć się kosmetykiem - a jest czym. dodatkowo peeling jest na tyle skuteczny, że zazwyczaj używanie go więcej niż raz w tygodniu jest niepotrzebne.
Kierując się wyborem peelingu patrzyłam głównie na opis nut zapachowych - nie oszukujmy się, w kosmetykach kąpielowych oprócz działania liczy się tez wartość relaksacyjna. Czyli zapach.
Zapach, który kosmetyk pozostawi na Twojej
skórze, to ekskluzywne, kwiatowo-piżmowe nuty skomponowane z
luksusowych akordów heliotropu i kwiatów bzu, białych fiołków i ylang
ylang, otulonych warstwami jedwabistych piżm. Wanilia i delikatne nuty
drzewne wypełniają bazę aromatu, podczas gdy odrobina bergamotki
odświeża górną jego nutę.
Ja czuję tutaj głównie białe kwiaty podbite czymś cięższym, szlachetnym, być może piżmem. Zapach jest słodki, kwiatowy, kobiecy. Przypomina perfumy i przez jakiś czas po użyciu utrzymuje się na skórze. Czuć go nawet przez zamknięte opakowanie.
Peeling jest drobnoziarnisty, cukrowo-solny. Jest dosyć gęsty i dobrze jest go czasem przemieszać w celu wydobycia olejków. Nakłada się jednak bez problemów i naprawdę dobrze ściera.
Zaliczyłabym go do mocniejszych scrubów, dla fanek mocnego zdzierania. Warstwa olejów dodatkowo natłuszcza i pielęgnuje, tak, że po użyciu go nie ma potrzeby nakładania balsamu.
Skład: Sodium
Chloride, Sucrose, Prunus Amygdalus Sulcis (Sweet Almond) Oil, Sesamum
Indicum (Sesame) Seed Oil, Parfum (Fragrance), Cedrus Atlantica
(Cedarwood) Bark Oil, Rosa Centifolia Flower Oil, Geraniol, Citronellol,
Linalool, Hydroxycitronellol, Hexyl Cinnamal, Alpha-isomethyl Ionone,
Butylphenyl Methylpropional, Limonene, Beznyl Benzoate.
Zauważyłam, ze w niektórych miejscach(także na wizażu) widnieje skład inny niż ten na moim peelingu. W sklepie aromatella gdzie go kupowałam nadal jest ten starszy, bogatszy. Jeśli macie - dajcie znać czy skład się zmienił, czy to może błędy w internecie.
Scrub ma też urocze, typowe dla BC opakowanie - wiaderko przypominające takie od lodów. Urocze, kolorowe i pozytywne. Jest bardzo wydajny, więc cena(39,90) nie jest bolesna.
Idealnie nadaje się na prezent czy to dla siebie, czy to dla kogoś. Bardzo polecam, jeśli rozglądacie się za peelingiem - warto przyjrzeć się ofercie marki.
Kosmetyki bomb kusza mnie niesamowicie, może już niedługo coś wpadnie w moje łapki.
OdpowiedzUsuńWarto się zapoznać z marką, bo wybór jest ogromny, nigdy nie wiem co wybrać :)
UsuńUwielbiam wszelkie scruby cukrowe i cukrowopodobne. Po opisie zapachu wnioskuję, że ten na pewno by mi się spodobał - chyba trzeba zapoznać się liżej z tą marką ;]
OdpowiedzUsuńGeneralnie polecam, zapachy mają świetne :)
Usuń