Wakacje studentów kończą się i przynajmniej na naszej uczelni jutro idziemy już na zajęcia(szkoda, że nie 1 października, zawsze to dodatkowe 2 dni...). Ponieważ w najbliższym tygodniu czeka mnie mały zawrót głowy z planem, chodzeniem na wszystkie zajęcia i wstawaniem na 8.15 postanowiłam dzisiaj dać moim włosom zastrzyk odżywienia i nawilżenia.
Na noc nałożyłam olej z pachnotki na włosy wcześniej potraktowane mieszanką półproduktów - gliceryna, kwasem hialuronowym, mleczkiem winogronowym i jedwabnym. Po umyciu do maski Seri dodałam oba mleczka i olej awokado, by ową maskę, samą w sobie już bardzo fajną, podrasować.
Jej konsystencja jest z natury woskowa, dodatek oleju pozwala uzyskać aksamitny krem, który troszkę łatwiej rozprowadza się na włosach.
Potrzymałam godzinę, spłukałam, po czym standardowo - odżywka w sprayu, suszenie i zabezpieczanie końcówek.
Przerwa na dole to wynik prób czesania mnie i ułożenia włosów przed zdjęciem przez mamę :D
Same włosy jednak są sypkie, ale nawilżone, błyszczące i niesamowicie przyjemnie śliskie w dotyku, dosłownie przelewają się między palcami. Uwielbiam to, mogłabym je miziać bez końca :)
Mam identyczne włosy, przynajmniej wizualnie i fakturowo są takie same. Nie wiem jak Ty uważasz, ale według mnie pielęgnacja takich włosów jest dosyć ciężka, bo się puszą :(
OdpowiedzUsuńA poza tym, to super objętość! :)
Dzięki :)
UsuńNie wiem czy nazwałabym to u siebie puszeniem bo nigdy tak o tym nie myślałam, ale moich nijak nie da się dociążyć, zwłaszcza na końcach - albo są za lekkie, albo od razu przeciążone ;/ Też uważam, że pielęgnacja nie jest łatwa, na osiągnięcie wizualnych wyników jak niektóre dziewczyny potrzeba znaaaaacznie więcej czasu i cierpliwości :<
jak fajny kolor :D nie wiem czy to efekt od światła, czy masz taki kolor, ale bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńI ja też żałuję, że wakacje studentów już się kończą :( ja co prawda mam jeszcze kilka dni, bo zajęcia zaczynam dopiero 2 października, ale planu jeszcze nawet nie widziałam...
Mam kolor-kameleon, ale mniej więcej taki jest na żywo :)
UsuńMój pierwszy tydzień był tragicznie męczący, boję się co będzie dalej ;_;
Ale długie: ) bardzo lśnią i widać, że są nawilżone: )
OdpowiedzUsuńPiękne jak Elfów z Rivendell :3
OdpowiedzUsuńAch, dziękuję ^_^
Usuń