niedziela, 14 września 2014

Niedziela dla włosów: oleje

Dzisiejsza niedziela upłynęła pod znakiem olei i niezbyt wymyślnego kombinowania - w końcu nie muszę co tydzień wymyślać czegoś nowego i oryginalnego ;)




Na noc nałożyłam na włosy serum olejowe z dodatkiem półproduktów. Rano zmyłam długość odżywką Mrs.Potter's, a skórę głowy szamponem Planeta Organica z serii afrykańskiej. Potem nałożyłam maskę Seri zmieszaną z olejami awokado i morelowym(tych samych użyłam w nocnym serum). Pielęgnacja była więc stosunkowo bogata, ale mało skomplikowana - taką zazwyczaj stosuję.
Włosy są gładkie, miękkie i fajnie nawilżone. Na długości są też przyjemnie dociążone - końcówki niestety rozpaczliwie wołają o podcięcie i nie widać tego po nich. W tym tygodniu z cała pewnością zawitam do mojej fryzjerki - jedynej która podcina włosy na prosto maszynką.

14 komentarzy:

  1. Mi niestety avokado zupełnie do włosów nie przypadło - stawiam na makadamię i kokosowy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, makadamię też chętnie bym wypróbowała :)

      Usuń
  2. moje lubią omega 9, więc awokado powinny polubić. w mieszankach uwielbiają, jestem ciekawa jak sprawdziłby się solo. mam masło z awokado, więc w najbliższym czasie wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja bardzo lubią, a jak były bardziej zniszczone, na początku włosomaniactwa to wręcz go piły, na spółkę z oliwą :)

      Usuń
  3. Chcialabym miec Twoje włosy: )

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne włosy a po podcięciu końcówek z pewnością będą prezentować się jeszcze lepiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam podobną sytuacje z końcówkami, niby nie widać, a jednak potrzebują obcięcia. Ja jeszcze się powstrzymuje, póki nie nadejdą temperatury poniżej zera :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One teraz to są po prostu podniszczone, ale czasami jak za długo nie podcinam, to też są takie niesforne i niezbyt ładne, mimo, że zdrowe :/

      Usuń
  6. Też muszę podciąć końcówki. Tych olejków jeszcze nie miałam, ale koniecznie muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam oba, w sumie nie wiem który lubię bardziej z tych dwóch :)

      Usuń
  7. Ja też mam zamiar obciąć końcówki (w sumie nie są zniszczone, ale podcinam co miesiąc po 1cm, tak zapobiegawczo), ale zaczekam z tym jeszcze kilka dni i zrobię to po farbowaniu włosów.
    btw, co do olejków, gdzie je kupiłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co miesiąc to nie dla mnie, pragnę pozapuszczać trochę, marzy mi się długość do wcięcia w talii...
      A oleje kupiłam w sklepie internetowym e-naturalne :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...